Czwarty
już i bardzo udany występ wiedeńskiego kabaretu "E" pod
kierownictwem Adama Turyczyńskiego
jest kolejnym dowodem nie tylko egzystencji lecz także rozwoju duchowego
austriackiej Polonii. Dowodem na to, że oderwana od kraju grupa narodowościowa
zaaklimatyzowała się na dobre w swej drugiej ojczyźnie i wyrobiła
sobie własną tożsamość. Kabaret rozwija się dynamicznie, prezentuje
coraz więcej własnych utworów, a co jest również sprawą niebagatelną,
zyskuje coraz bardziej jednolitą widownię żywo reagujacą na puenty.
Jak zdradził nam Adam Turczyński, planowne są występy w Grazu oraz
Klagenfurcie. Wiedeń może oczekiwać następnego programu w przyszłym
kwartale. |